Nie wygląda to dobrze. Strażacy po raz kolejny interweniowali w bloku nr 28 na ul Wadowity w Wadowicach. Po tym, jak w środę (9.11) zapaliło się na ostatnim piętrze, a ogień zniszczył poddasze, w czwartek (10.11) paliło się w piwnicy.
Z powodu bardzo dużego zadymienia znowu trzeba było ewakuować mieszkańców bloku. Okoliczności tego zdarzenia bada policja. Nie da się ukryć, że to co najmniej dziwny zbieg wydarzeń.
Akcja strażaków w środę zakończyła się późnym wieczorem. Ratownicy ewakuowali rodzinę z mieszkania, które sąsiadowało z poddaszem i zabezpieczyli dach.
Na miejsce przyjechał także przedstawiciel inspektoratu budowlanego, który stwierdził, że lokal nie nadaje się na razie do zamieszkania. Pogorzelcy zamieszkali w lokalu zastępczym wskazanym przez Urząd Miasta.
}} Zobacz, jak wyglądała sytuacja w tym bloku w środę (9.11) TUTAJ
Dyskusja: