Nadchodzi załamanie pogody, które uświadomi nam, że powiedzenie "kwiecień plecień..." ma jednak sens. Już w najbliższych dniach czeka nas poważne ochłodzenie.
Choć od początku było wiadomo, że ocieplenie będzie na chwilę, to jednak ze smutkiem patrzy się na kolejne prognozy pogody. Synoptycy zapowiadają duże ochłodzenie, a w nocy nawet niebezpieczne zjawiska.
Silny wiatr uprzykrzał życie nie tylko organizatorom imprez charytatywnych, które odbywały się w ostatnich godzinach w regionie. Strażacy mieli pełne ręce roboty przy wiatrołomach. Okazuje się, że wichury nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa.
Od kilkunastu godzin nad Polską bardzo mocno wieje. Silne wichury powodowane są przez dwa ośrodki niżowe nadciągające nad kraj od północnego zachodu. Mimo, iż wiatr najmocniej wieje w północnych częściach Polski, to i na południu odczuwamy skutki niżu.
Siarczysty mróz przywitał o poranku mieszkańców południowej Polski. W powiecie wadowickim niektóre termometry pokazywały nawet minus 11 stopni Celsjusza. Na długo taki mróz?
Z niecodziennym zjawiskiem pogodowym zetknęli się mieszkańcy Wadowic w poniedziałkowe południe. Pas szkwałowy z opadami śniegu i deszczu, ale również z piorunami pojawił się nad miastem.
Ciekawostka pogodowa, którą podzielił się Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, może wzbudzać zdziwienie. Jak się bowiem dowiadujemy, do polskich Tatr dotarła fala uderzeniowa wywołana przez wybuch wulkany na dalekim Pacyfiku.
Silne powiewy wiatru, które towarzyszą nam od kilkunastu godzin zwiastują zmiany w pogodzie, które widoczne są już na mapach pogodowych. Mocniejszy wiatr dał się we znaki mieszkańcom.
Nad Europą trwa pogodowe przeciąganie liny. Na obszarze Polski na razie wygrywa ciepły front znad oceanu. Mapy pogodowe pokazują jednak duże ochłodzenie. Kiedy?
Pojazdy elektryczne cieszą się bardzo dużą popularnością, a sama oferta tego typu pojazdów na rynku jest naprawdę sporo. Rowery, hulajnogi, skutery, a nawet wózki golfowe elektryczne są często wybierane zamiast tradycyj...