Na przekór hejterom, a także tym konkurentom, którzy z niedowierzaniem kręcili głową i mówili, że się nie uda — Kamil Warchał, zwycięzca przetargów na dzierżawę miejskich parkingów, przejął place postojowe w centrum Wadowic i rozpoczął działalność.
Prawie milion złotych rocznie będzie musiał wpłacić do kasy miasta przedsiębiorca, który wygrał licytację na dzierżawę parkingów w centrum Wadowic. Kwota, jaką wylicytował, robi wrażenie i zdaniem wielu znawców tego biznesu jest bardzo odważna.
Duża liczba firm jest zainteresowana przejęciem miejskich parkingów w centrum Wadowic. Do licytacji parkingu na placu Kościuszki złożono 22 ofert, do licytacji na parking przy Trybunalskiej zgłosiło się 15 podmiotów.
Najwyższy czas, by coś z tym zrobić. Mieszkańcy osiedla Pod Skarpą od dawna skarżą się, że nie mają gdzie parkować. Miejsc postojowych pod blokami jest tutaj stanowczo za mało.
Dwa parkingi w centrum Wadowic będące od kilku lat w posiadaniu miasta zostały wystawione na licytacje. Chodzi o parking na placu Kościuszki oraz przy ulicy Trybunalskiej. Parkowanie będzie droższe?