Mieszkańcy Babicy na pewno pamiętają to wydarzenie. 7 lutego w jednym z domów doszło do pożaru. Wstępnie strażacy informowali, że pożar pojawił się w garażu, tudzież pomieszczeniu gospodarczym. Później okazało się, że to była kotłownia.
Przybyli na miejsce strażacy odnaleźli w pomieszczeniu 46-letniego właściciela budynku, który próbował sam gasić pożar. Został poszkodowany. Na szczęście to nie było nic poważnego.
Niestety sam dom, mimo sprawnej akcji strażackiej, nie nadaje się do zamieszkania. Pomieszczenia wymagają generalnego remontu, m.in. instalacji wodnej i ogrzewania.
Właśnie dlatego bliscy rodziny chcą pomóc w możliwie szybkim powrocie pogorzelców do domu.
Jutro (w niedzielę,23.03 - dop.red) po każdej mszy świętej w Witanowicach będą zbierane pieniądze, aby pomoc im w odremontowaniu i powrocie do domu. Jeśli możesz to przyjdź i wspomóż akcję - informują bliscy poszkodowanej rodziny.
Fot. nadesłane
Dyskusja: