Złodzieje wykorzystali pandemię by okraść szkołę w Andrychowie. Policja potwierdza, że szuka sprawców. Niestety ważne nagrania z monitoringu, które mogłyby pomóc policji, uległy zniszczeniu.

W czasach zarazy kościoły radzą sobie jak mogą, by wierni mogli uczestniczyć w obrzędach świątecznych. Tak właśnie jest chociażby w Wysokiej, gdzie proboszcz święcił palmy i będzie święcić koszyczki wielkanocne jadąc autem.

Hasło #zostanwdomu to nie czcza gadanina. To wymóg, którego obecnie musimy się trzymać. Mimo, że za oknami piękne słońce a temperatury coraz wyższe. O tym właśnie przypominał dzieciakom strażak Olaf z Makowa.

Mieszkańcy powiatu są bardzo zdyscyplinowani. Tak przynajmniej wynika ze statystyk przestrzegania kwarantanny prowadzonych w ostatnim czasie przez policję. Funkcjonariuszom pomagają ostatnio żołnierze.

To nie jest spóźnione działanie samorządów, to racjonalne podejście do tematu. Andrychów też pozamykał place zabaw i siłownie na świeżym powietrzu. Wcześniej taką decyzję podjęły Wadowice.

Pani Paulina z Wadowic wraz z koleżankami po fachu odpowiedziała na apel lekarzy szpitala dziecięcego w Krakowie Prokocimiu. Chciały uszyć dla nich maseczki ochronne. Do pomocy włączyły się także panie z koła gospodyń w Barwałdzie Górnym i...

W niemal całym kraju policjanci rozpoczęli akcję informowania mieszkańców o konieczności pozostania w domu. To konsekwencja wprowadzenia nowych zasad kwarantanny krajowej.

Polskie władze na razie nie zdecydowały się na wdrożenie nakazu noszenia maseczek. Niektórzy lekarze mówią, że one nic nie dają. Natomiast nasi południowi sąsiedzi właśnie ogłosili, że każda osoba wychodząca z domu powinna mieć na twarzy ochronną maskę. Dlaczego?

Podczas gdy niektóre stacje sanitarne trzymają się starych zaleceń dotyczących nieinformowania mieszkańców o ilości osób poddanych kwarantannie w danych gminach, w Skawinie nie mają z tym problemu. Niedawno uruchomiono czat z urzędnikami. Można pytać o wszystko, co związane z koronawirusem.

To ci dopiero historia. Przejechał całą Polskę będąc w kwarantannie. Swoim bezmyślnym wybrykiem mógł pozarażać wiele osób koronawirusem. Za takie działanie powinna go spotkać surowa kara.