Pod koniec 2022 roku radni z Andrychowa poparli wniosek grupy mieszkańców, który ma doprowadzić do zakazu handlu alkoholem w godzinach nocnych na terenie miasta. Zakaz handlu miałby obowiązywać w godzinach od 23.
Trwa przygotowywanie projektu, a na ulicach przeprowadzono sondę, którą opublikowały Nowiny Andrychowskie. Spośród 22 przepytanych osób, aż 17 było "za" zakazem sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
Potem chodzą te pijaki i sikają - powiedziała jednak z przepytywanych pań. Jestem "za", a z racji tego, że ja nie piję. To, co dzieje się wieczorami to aż strach - powiedział jeden z mężczyzn.
Ci, którym pomysł nie przypadł do gustu, sugerują, że wprowadzenie zakazu niewiele da. Warto za to zrobić coś, co mógłby zainteresować młodzież do innej aktywności w późniejszych godzinach.
Dzisiejsza młodzież lubi się pobawić, nie zawsze kulturalnie. Sądzę, że to jest głupi pomysł, ponieważ pijani ludzie będą widoczni wcześniej - powiedział jeden z przechodniów. Natomiast inny dodał - jestem lekko przeciw. Jak młodzież będzie chciała, to kupi wcześniej. Z kolei kobieta podsumowała: "Problem picia nie zniknie. Nie ma tutaj oferty dla nich ( młodzieży - dop. red.). Na to powinny pójść pieniądze" - tak brzmiały wypowiedzi ankietowanych.
Swoją drogą, warto też przyjrzeć się łatwości kupowania alkoholu przez nieletnich i nie chodzi tutaj wyłącznie o Andrychów. Także w papieskim mieście 14-16 latki nie mają problemu z zakupem napojów wyskokowych w niektórych sklepach.
Jak myślicie, co mogłoby zmienić sytuację?
Dyskusja: