Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński wskazał, że wrześniowa inflacja wynosi 8,2 proc., a w październiku w wyniesie 7 proc. "z czymś", na koniec roku będzie między 6 proc. a 7 proc., a koło połowy przyszłego roku wyniesie 5 proc.
Inflacja jest 8,2 proc., zaraz, w następnym miesiącu będzie 7 proc. +z czymś+. Na koniec roku będzie między 6 a 7 proc. (...) Około połowy przyszłego roku będzie 5 proc., czyli już zejdziemy do inflacji pełzającej - powiedział Adam Glapiński.
Zapewnił, że bank centralny dąży do 2,5 proc. inflacji.
Zgodnie z wstępnym szacunkiem GUS, inflacja we wrześniu spadła do 8,2 proc. z 10,1 proc. w sierpniu.
Dyskusja: