W piątek (10.10) z samego rana w Wadowicach doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Na drodze krajowej nr 52 , na ul. Konstytucji 3 Maja, pod Kopcem, w 36-letnią kobietę uderzył samochód.
Jak wstępnie ustalono, 24-letni kierujący oplem astrą w rejonie przejścia dla pieszych potrącił 36-letnią kobietę - informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
Jak dodają funkcjonariusze w wyniku poniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. Zarządca drogi poinformował, że w momencie zdarzenia i przez kolejne dwie godziny ruch kołowy w tym obszarze odbywał się wahadłowo.
Kilkanaście godzin wcześniej, do niebezpiecznego zdarzenia doszło także w Sułkowicach, w gminie Andrychów. Tam kierujący oplem tigrą nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego go samochodu, którego kierowca zaczął hamować.
W wyniku tego, aby uniknąć zderzenia kierowca opla zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym fordem ka - informuje rzecznik policji.
Sprawca wypadku został zbadany alkomatem. Był trzeźwy. Mundurowi ukarali go mandatem.
Dyskusja: