W niedzielę (5.11) niebo nad południową Polską rozbłysnęło na różowo i fioletowo. Dzięki powiewom wiatru, które przegoniły chmury, można było zaobserwować zorzę polarną, która w naszej części kraju przyjęła naprawdę imponujące kolory.
Zorza to zjawisko obserwowane zazwyczaj w okolicach biegunów magnetycznych Ziemi. Na Ziemi zorze występują na wysokich szerokościach geograficznych, głównie za kołami podbiegunowymi, chociaż w sprzyjających warunkach bywają widoczne nawet w okolicach 50. równoleżnika.
Zdarza się jednak, że zorze polarne obserwowane są nawet w krajach śródziemnomorskich. Tak było ostatniej doby. Jak poinformowali bowiem Polscy Łowcy Burz, swoje zorze obserwowali także mieszkańcy Chorwacji, Rumunii czy Chorwacji.
Zorza polarna powstaje, kiedy naenergetyzowane cząstki gazu wysyłane przez Słońce uderzają w górną warstwę atmosfery Ziemi z dużą prędkością. Pole magnetyczne Ziemi jednak chroni nas przed atakiem i przekierowuje cząstki w kierunku bieguna północnego i południowego.
Foto: Bart Oczko dla Sucha24.pl
Fot. Kamil Raźniak/ Widok z Wieliczce
Fot. Renata, Widok ze Stryszawy
Dyskusja: