Czas płynie nieubłaganie do przodu. Z lata zrobiła nam się jesień. Za oknami coraz częściej chłodno i deszczowo. Lato jednak przypomni o sobie jeszcze na chwilę. Termometry to potwierdzą.
To będzie prawdopodobnie najcieplejszy wrzesień odkąd w Polsce prowadzi się systematyczne pomiary temperatury - poinformowali meteorolodzy. Choć do końca miesiąca zostało jeszcze dziesięć dni, IMGW nie prognozuje gwałtownej zmiany pogodowego trendu.
Najbliższe kilka dni będzie bardzo przypominało miniony tydzień. Jeden dzień będzie dość chłodny i deszczowe, pozostałe naprawdę ciepłe i przyjemne. Różnicą będzie weekend.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed upałami i możliwością wystąpienia burz z gradem. Tymczasem fotograf z Andrychowa proponuje sposób na ochłodzenie.
Choć noce są już dość zimne, to za dnia możemy cieszyć się naprawdę letnią aurą. Mieszkańcy całego regionu nie odmawiają sobie wakacyjnego wypoczynku. Tymczasem mapy pogodowe sugerują załamanie pogody.
Jak informują synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w swoim alercie, wtorek ma potencjał burzowy na terenie niemal całego kraju. Alert obowiązuje do środowego poranka.
Gwałtowne burze i ulewy, które przeszły przez region w ostatnich godzinach przyniosły sporą zmianę w pogodzie. Chodzi głównie o duży spadek temperatur. Na pewno wiele osób oddycha z ulgą. Na termometrach prawdziwie umiarkowane wartości. Na mapach IMGW widać jednak kolejne upały. Kiedy?
Po przejściu nocnej nawałnicy nad regionem ogrom pracy mają także energetycy, którzy starają się przywrócić zasilanie. Liczba odbiorców bez prądu w Małopolsce - jak przekazał Tauron Dystrybucja - wynosi obecnie 22 359 (406 stacji), a deklarowany czas przywrócenia dostaw został określony dziś na godziny wieczorne.
Ostatniej doby strażacy zanotowali ponad 3 tys. interwencji związanych z burzami i silnym wiatrem - przekazał w niedzielę rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski. Dodał, że wichury uszkodziły np. dachy na 260 budynkach.
W powiecie suskim pozalewane ulice, przerwane mecze z powodu gradobicia. Upał, który towarzyszył nam od rana, zmienił się gwałtownie.
Do 33 stopni mogą wskazać w piątek, sobotę i niedzielę termometry w większości powiatów w Małopolsce - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Na wtorek w Małopolsce synoptycy prognozują dalsze upały i burze z gradem. Lekarze przypominają, że wysokie temperatury mogą się przyczyniać do odwodnienia i przegrzania organizmu, a także do ospałości i nerwowości.
Choć ostatnie burze dawały chwilę wytchnienia od upałów, to jednak przebiegały bardzo gwałtownie, powodując szkody w całym regionie. Co szykuje nam pogoda w kolejnych dniach?
Wszystko wskazuje na to, że burzowa aura nie odpuści. Meteorolodzy wydali kolejne ostrzeżenia przed burzami i upałem.
Krótkotrwała, choć intensywna burza przeszła przez powiat wadowicki. Silnym opadom deszczu towarzyszył równie gwałtowny wiatr. W Choczni na drogę krajową spadło drzewo. Krajówka szybko stanęła w korkach.