O zatrzymaniu księdza Łukasza Sz. poinformował portal pch24.pl. Kapłan posługujący w krakowskim przeoracie Bractwa Świętego Piusa X. został przewieziony do aresztu w Poznaniu.
Poznańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie procederu, w który zamieszanych jest oprócz księdza jeszcze cztery osoby. W całej Małopolsce na fałszywe paszporty miało się skusić kilkanaście osób. Za zaświadczenia płacili księdzu po sto złotych.
Z uwagi na bardzo specyficzny charakter sprawy, nie możemy udzielać informacji o postępowaniu, jednak zapewniamy was wszystkich, że zarzuty postawione wobec ks. Łukasza, odnoszą się wyłącznie do spraw związanych z czynnościami w ramach reżimu sanitarnego dotyczącego tzw. Covid-19 – podano w oświadczeniu Bractwa, wygłoszonym przez ks. Piotra Świerczka dla pch24.pl.
Prokuratura w Poznaniu poinformowała o zatrzymaniu pięciu osób, które trudniły się procederem wystawiania i ułatwiania dostępu do fałszywych certyfikatów.
Dokumenty miały potwierdzać fakt zaszczepienia przeciwko COVID-19 bez konieczności przyjmowania szczepionki. Zatrzymani mieli wystawić takie dokumenty osobom, które zapłaciły za nie od 100 do 1000 zł każdy.
Jak informują prokuratorzy, zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej za zachowanie niezgodne z przepisami prawa postawiono pięciu osobom, z czego dwie to żołnierze.
Trzy osoby przyznały się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyły wyjaśnienia, dwie natomiast twierdzą, że zarzucanych im czynów nie popełniły. Z niepełnych informacji wynika, że wśród osób, które zapłaciły za otrzymanie fałszywego certyfikatu, znajdują się także inni żołnierze, nie wiadomo jednak czy stanowili większość, czy mniejszość "klientów".
Całej piątce grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Dyskusja: