Krakowski IPN nie przekopie na razie dziedzińca wadowickiej policji w poszukiwaniu grobu Mieczysława "Mściciela" Wądolnego, zamordowanego przez UB żołnierza podziemia antykomunistycznego. Sygnały o tajemniczym pochówki IPN traktuje jednak poważnie. Radny sejmiku Filip Kaczyński nie odpuszcza i szuka kolejnych świadectw.