Członek zarządu powiatu Mirosław Sordyl oglądał budowę hali sportowej w Andrychowie przy miejscowym liceum. Inwestycja prowadzona jest od roku na zamówienie starostwa.
W tym celu zburzono starą halę, a w jej miejscu powstaje nowy gmach. Uczniowie w tym czasie mają m.in. zajęcia z wychowania fizycznego na krytej pływalni w Andrychowie. Budowa hali ma kosztować powiat 16 milionów złotych.
Podobna hala sportowa budowana jest przy "mechaniku" w Wadowicach. Przez tę samą firmą. Tutaj koszt inwestycji wyniesie 14 mln złotych.
W sumie starostwo powiatowe zapłaci za oba obiekty 30 mln zł. Zarówno obiekt w Andrychowie, jak i Wadowicach buduje firma GRAND Andrzej Grygiel z Korzennej, która przedstawiła najkorzystniejsze oferty w przetargu. Wcześniej budowała ona m.in. basen letni w Rymanowie-Zdroju, wyciąg narciarski w Jurgowie, Gminny Ośrodek Kultury w Rymanowie, czy np. siedziby komend powiatowych policji w Miechowie, Brzesku i Opocznie.
Podpisana w lutym zeszłego roku mówi, że firma ma 26 miesięcy na ukończenie dwóch obiektów, czyli inwestycje powinny być zamknięte do maja 2024 roku.
Tymczasem rządzący powiatem zorientowali się, że byłoby dobrzze gdyby sale zostały oddane do użytku lub "prawie ukończone" na wiosenny" termin wyborów samorządowych, czyli miesiąc lub dw miesiące przed czasem.
Trwają dyplomatyczne rozmowy i zachęty dla firmy, by przynajmniej jedną salę, na przykład tę w Andrychowie ukończono i oddano do użytku z początkiem przyszłego roku. Ładnie by to wyglądało przed wyborami - przekazuje nam jeden urzędników starostwa.
Za wcześniejszym ukończeniem budowy sali w Andrychowie lobbują radni i członkowie zarządu z andrychowskiego okręgu wyborczego w Radzie Powiatu. Ewentualne przyspieszenie terminu budowy jednej z sal mogłoby się wiązać z dodatkowym aneksem do umowy i powiększeniem kontraktu dla wykonawcy o większą sumę.
Dyskusja: