Mimo ciszy wyborczej, która trwała dłużej o 1,5 godziny, w sztabach wyborczych kandydatów wszystko było już wiadomo od godziny 21:00. Obserwujący "wieczory wyborcze" w telewizji wyczytywali z twarzy polityków nastroje, a długa nieobecność kandydata Bronisława Komorowskiego w sztabie, a także rezygnacja z wystąpienia przez premier Ewę Kopacz, sugerowała , że to jednak Andrzej Duda będzie wygranym. Równo o 22:30 podano wyniki, które potwierdziły tylko nastroje panujące w sztabie obecnego prezydenta. Od tego momentu rozpoczęło się rozliczanie i analizowanie.
Dla Platformy Obywatelskiej ta przegrana musi być wyzwaniem do pracy, a z tych wyników wyciągamy wnioski. Dotyczą one bardzo dynamicznej sytuacji, jaka powstała po pierwszej turze wyborów. Jest wiele znaków zapytania w próbie przewidywania zachowań w wyborach jesiennych jeżeli chodzi o wyborców pozostałych kandydatów - powiedziała dziennikarzom portalu Sucha24.pl Joanna Bobowska, posłanka PO z naszego regionu wyborczego, która bardzo wspierała swojego kandydata w trakcie kampanii.
Kto głosował więc na Dudę, że kandydat PiSu ma 4 punktową przewagę nad Komorowskim? Sondaże IPSOS wskazują, że są to ludzie przede wszystkim z regionów wiejskich, z wykształceniem podstawowym i średnim. Mieszkańcy dużych miast i z wyższym wykształceniem głosowali na obecnego prezydenta. To co różni jednych od drugich to zaangażowanie w wybory. Niektórzy socjolodzy szukają w tej sytuacji wytłumaczenia w lenistwie wyborców PO. Inni już wytłumaczyli fenomen " polskiej wsi", która ma być podatna na obietnice "bez pokrycia".
Sposób w jaki prowadził kampanię spowodował znaczny wzrost poparcia. Wyrazem tego jest jego zdecydowane zwycięstwo na wsiach, w odróżnieniu do miast i miasteczek, gdzie elektorat w skali kraju sprzyjał Bronisławowi Komorowskiemu . Oznacza to, że obietnice składane przez Andrzeja Dudę, chociaż nie mają pokrycia w rzeczywistości finansowej Państwa, trafiły do przekonania mieszkańców wsi - tłumaczy portalowi Sucha24.pl posłanka Bobowska.
Czy więc podział Polski na tych "lepszych" i "gorszych" , proponowany przez niektórych polityków, nie ma szans na zakończenie? Jedno wiadomo, lokalni działacze PiS, nie ukrywają zadowolenia.
W imieniu Społecznego Komitetu Poparcia Andrzeja Dudy w Wadowicach oraz wadowickiego PiS, bardzo dziękuje za poparcie! W gminie nasz kandydat zdobył 54,53% głosów! Jesteście wspaniali! To początek dobrych zmian dla Polski - mówi Filip Kaczyński, polityk PiS z Wadowic.
Natomiast wśród dziennikarzy, nie tylko tych lokalnych, rozpoczęły się dywagacje na temat przyszłego składu prezydenckiej kancelarii.
Dyskusja: