Mieszkaniec osiedla Pod Skarpą załamuje ręce. Jak mówi "nie chce robić awantur" i pewnie wielu mieszkańców tego osiedla także, a chodzi o stan chodników i parkingów.
Spółdzielnia na Kopernika umywa ręce mówiąc, że nie są w stanie odśnieżyć parkingu, bo nie mają co zrobić ze śniegiem - mówi nam mieszkaniec górnej części Skarpy.
Jak dodaje, prosił o interwencję Straż Miejską w Wadowicach. Mieszkaniec poinformował też, że według informacji strażników prosili o zajęcie się odśnieżaniem spółdzielnię. Ta miała przyjąć zgłoszenie i obiecać, że zajmie się sprawą.
Niestety od kilku dni nic się nie zmienia. Portalowi Wadowice24.pl spółdzielnia tez nie ma nic do powiedzenia. Czyżby to było aż tak trudne, a zarządca terenu czeka na odwilż?
Nie chciałem robić awantur, ale sama staż miejską powiedziała, że administracja osiedla ma obowiązek zimą odśnieżać parking, a nie zbywać mieszkańców mówiąc, że oni nie mają co z tym śniegiem zrobić. Ja na ten moment rozkładam ręce, bo jak widać spółdzielnia nie czuje się odpowiedzialna za stan parkingów czy nawet chodników. Straż miejska również chciała rozmawiać z prezesem, ale ponoć był na przetargu -informuje nas mieszkaniec, który liczy, że publikacja tej informacji może coś zmienić.
Na koniec dodaje, że nie jest jedynym mieszkańcem "narzekającym" na ten stan rzeczy.
Tylko nie każdemu chce się wojować - dodaje na koniec mieszkaniec.
Dyskusja: