Jezioro w Świnnej Porębie, które utworzyło się podczas ostatnich ulewnych deszczy, powoli przechodzi do historii. Ostatnie litry wody ulatniają się do atmosfery, tym szybciej im wyższa jest temperatura powietrza. Rzeka Skawa z dnia na dzień wraca do starego koryta, ale krajobraz pod samą zaporą zmienił się tragicznie.
Pod gigantyczną betonową konstrukcją rozkładają się resztki śmieci. Jak donoszą nam nasi czytelnicy za chwilę zaczną tam się wylęgać miliony much i innych insektów, a już teraz po prostu śmierdzi.Cała oczyszczalnia ścieków w Suchej Beskidzkiej została zalana przez wezbrane wody Skawy i wypłukana doszczętnie, a szlam i zgnilizna wpłynęła do Świnnej - mówi nam czytelnik, który pragnie zostać anonimowy.
Na potwierdzenie swoich słów przysłał zdjęcia, które obrazują pobojowisko pozostałe po odpływie i pyta czy ktoś to posprząta?
Przypomnijmy, w połowie maja 2014 roku po ulewnych deszczach, zbiornik w Świnnej Porębie napełnił się 40 milionami metrów sześciennych wody. Dzięki niemu Wadowice mogły spać spokojnie. Budowla ujarzmiła rzekę Skawę. Po raz kolejny mieszkańcy i turyści mogli zachwycać się zarysem przyszłego jeziora.
{gallery}/media/jw_sigpro/users/0000000325/zapora{/gallery}
Dyskusja: