Pałac Bobrowskich w Andrychowie to perełka architektoniczna tego miasta. Mieszkańcy cenią sobie to miejsce i wielu z nich ma do niego duży sentyment.
Dlatego też niedawna decyzja władz miejskich o wykupie pałacu od spadkobierców rodziny Bobrowskich spotkała się tutaj ze zrozumieniem.
Spadkobiercy Bobrowskich zdecydowali, że razem z tą transakcją zrzekną się wszelkich ewentualnych innych roszczeń w gminie Andrychów. Należały do nich nie tylko pałac i jego najbliższa okolica, ale też działki na Pańskiej Górze i pod nią, teren pod parkingiem przy kąpielisku, park miejski i wiele innych gruntów – w sumie prawie 70 hektarów. Za wykup pałacu z przyległościami miasto ma zapłacić 4 mln 250 tys. złotych w czterech ratach.
Co więcej, pojawiło się mnóstwo pomysłów, co można by było zrobić w przyszłości z obiektem. Prawda jest jednak taka, że dzisiejszy pałac to ruina i trzeba go odnowić.
W ratuszu ogłoszono więc przetarg na zadanie rewitalizacji pod nazwą „Spotkajmy się w pałacu! – rewitalizacja zabytkowego zespołu pałacowo – parkowego Bobrowskich w Andrychowie".
Jak się okazuje, na razie nic z tego nie będzie, bowiem właśnie unieważniono ten przetarg. Swoją ofertę zgłosiła tylko jedna firma.
W przedmiotowym postępowaniu oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Zamawiający po zbadaniu swoich możliwości finansowych ustalił, iż nie ma możliwości zwiększenia środków przeznaczonych na sfinansowanie zamówienia do kwoty oferty złożonej w przedmiotowym postępowaniu - czytamy w orzeczeniu do przetargu podpisanym przez zastępce burmistrza Wojciecha Polaka.
W lipcu tego roku miasto szacowało, że w planie długoletnim potrzeba będzie 24 milionów złotych na odnowienie pałacu i zagospodarowanie przejętych terenów.
Ostatnie decyzje w ratuszu powodują, że na odnowienie perły Andrychowa mieszkańcy będą musieli jeszcze poczekać. Urzędnicy zastrzegają, ze wkrótce ogłoszą nowy przetarg.
Dyskusja: