Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej odbudował pięć lat temu zabytkowy dwór z Dąbrówki. Wcześniej, 21 lat temu zabytek rozebrano przy okazji przygotowania terenów pod budowę zapory w Świnnej Porębie. O jego restaurację od lat zabiegała gmina Stryszów.
Zabytek został odtworzony w pierwotnym kształcie na tak zwanym Grodzisku w Dąbrówce, w sąsiedztwie powstającego sztucznego jeziora. Rekonstrukcja dworu o powierzchni 500 metrów kwadratowych kosztowała wtedy dwa miliony złotych.
Rekonstrukcje drewniane były najpierw odtwarzane w Małem Cichem na Podhalu, a następnie w częściach przetransportowano je na miejsce odbudowy i złożono. Budynek jest już prawie gotowy w stanie surowym zamkniętym. Wraz z fundamentami ma wysokość 13 metrów. Wykonawcą prac była Tatrzańska Firma Budowlana Murzasichle.
Od pięciu lat jednak nic tutaj nowego się nie dzieje. Prac wykończeniowych w środku nie zrealizowano.
Nie ma też chyba pomysłu na to, co zrobić z tym dworem. Dysponentem nieruchomości skarbu państwa jest Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie, które w tym roku zamierzało oddać dwór w najem. Nikt nie był zainteresowany.
Przejęciem dworu zainteresowana jest jedynie gmina Stryszów.
Bylem niedawno w tym dworze. Rzeczywiście jest sporo prac do wykonania. Rozmawiamy z Wodami Polskimi w sprawie przyszłości tego dworu. Na razie nie mamy jednak konkretnych ustaleń. Liczymy na to, że rozwój turystyki wokół jeziora sprawi, że znajdzie się też sposób na wykorzystanie tego miejsca - przyznaje wójt Szymon Duman.
{gallery}GaleriaDwor{/gallery}
Dyskusja: