Ksiądz Paweł Potoczny miał 54 lata i pochodził z Wadowic. Jak mówi nasza czytelniczka, która chciała podzielić się swoim smutkiem, był tutaj osobą znaną, cenioną i szanowaną. Święcenia kapłańskie przyjął w 1986 roku, a od kilku lat był proboszczem w parafii pw. Przenajświętszej Trójcy w Łopusznej. W parafii pracował jako jedyny kapłan.
W trakcie wypoczynku na Słowacji jego stan zdrowia nagle się pogorszył i trafił do szpitala w Popradzie. Tam wstępnie zdiagnozowano wylew krwi do mózgu. Następnie został przetransportowany do placówki medycznej w Nowym Targu. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia kapłanowi. Zmarł w szpitalu w środę (4.06) o godzinie 18.20.
Parafianie byli w szoku kiedy dotarły do nich informacje o tym zdarzeniu. Ksiądz Paweł Potoczny w swojej parafii był bowiem bardzo lubianym i cenionym duszpasterzem. Był sprawnym organizatorem czasu dla dzieci i młodzieży a także wieczorów nawiązujących tematyką do ks. profesora Józefa Tischnera, który wywodził się z Łopusznej. Jak tylko potrafił opiekował się biednymi i wspierał najbardziej potrzebujących.
Uroczystości pogrzebowe w Łopusznej rozpoczną się w piątek (6.06) kiedy to o godz. 12.00 nastąpi importa trumny z ciałem księdza do kościoła parafialnego w Łopusznej. Msza św. pogrzebowa odbędzie się w sobotę (7.06) o godz. 12.00. Po niej ciało Zmarłego pochowane zostanie na miejscowym cmentarzu parafialnym.
Wadowiczanie, którzy chcieliby uczestniczyć w ostatniej drodze księdza Pawła mogą zapisywać się w kancelarii parafialnej kościoła Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Wyjazd w sobotę (7.06) o godzinie 9:15 z parkingu na ul. Sienkiewicza.
Dyskusja: