Nie do końca wiadomo, kto za tym stoi, dlaczego to robi i jaki rodzaj refleksji chce wzbudzić u swoich adresatów, ale faktem jest, że diabeł napisał list do lokatorów osiedla Kopernika i Pod Skarpą.
Znalazłam w środę list od diabła w swojej skrzynce na listy. Początkowo odruchowo miałam zamiar wyrzuć, ale spojrzałam na tekst. Zaczęłam czytać i zamarłam. List jest obsceniczny, pełen wulgaryzmów. Jestem zbulwersowana - mówi pani Katarzyna.
Lokatorka jednego z bloków na osiedlu Kopernika dziwi się, jak coś takiego mogło przejść przez firmę doręczeniową.
Przecież takie ulotki nie powinny być w ogóle roznoszone po skrzynkach pocztowych - zżyma się.
Zapytaliśmy w Poczcie Polskiej w Wadowicach, czy list dostarczyła do lokatorów. Tutaj jednak nie potwierdzają, że pocztowcy mieli coś z tym wspólnego.
Rożne ulotki ludzie nadają. Ale do skrzynek pocztowych w blokach mają dostęp również prywatne firmy doręczeniowe, czy nawet postronni ludzie, którzy wystarczy, że zostaną wpuszczeni do klatki dzwoniąc na domofon - usłyszeliśmy w wadowickim oddziale.
Kolejny z lokatorów, który wysłał nam zdjęcia tego listu twierdzi, że nie robi on na nim żadnego wrażenia.
W dzisiejszych czasach nie takie rzeczy w necie się czytało. Jest głupi i wygląda jak tania reklamówka jakiegoś fałszywego kościoła. Poza tym za długi. Nie zdążyłem przeczytać całego, ale wrzucę foty na Instagrama, żeby się pośmiać - mówi nam Jacek.
:: Uwaga! List jest obsceniczny.
Dyskusja: