W sobotę (2.05) policja otrzymała zgłoszenie o dziwnych pakunkach zostawionych przy wejściu do kościoła w Kleczy Dolnej oraz w niedalekiej kotłowni.
Zgłaszający poinformował, że mogą to był ładunki wybuchowe.
Na miejsce wezwano strażaków.
Zabezpieczamy teren. Nie wiemy, co się w pakunkach znajduje, być może są wybuchowe - poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy wadowickiej komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.
Jak dodał strażak na miejsce wezwano saperów, którzy sprawdzą, co znajduje się w środku. Nie była potrzebna ewakuacja niedalekich zabudowań.
Dyskusja: