Kilka dni od otwarcia wyczekiwanej przez młodzież inwestycji w Wadowicach, ta zaczyna przypominać pokój nastolatka. Chodzi oczywiście o pumptrack, który został uroczyście otwarty w piątek (13.10).
Miejsce to jest przystosowane dla fanów rowerów i innych jednośladów w każdym wieku.
Niestety po kilku dniach od otwarcia w okolicach śmietników można zauważyć rozrzucone odpady.
Oczy bolą na sam widok!!! Tak ma wyglądać czystość od samego początku??? Nawet pieczywa ktoś nie zdążył zjeść i zostało wyrzucone obok kosza. Wstyd!!!! - pisze do nas mieszkanka, która prosi o anonimowość.
Czy większe śmietniki byłyby dobrym rozwiązaniem? Takie rozwiązanie mogłoby się nie sprawdzić. Co zatem można zrobić w tym momencie? Otóż najlepiej jest zabierać ze sobą odpadki, które już nie zmieszczą się do śmietników. Zapewne spora część użytkowników pumptracku nie ma daleko do domu, to żadne obciążenie wyrzucić butelkę tudzież bułkę do innego śmietnika. Polecamy.
Dyskusja: