Sejmik Województwa Małopolskiego nie uchylił w czwartek deklaracji anty-LGBT. Za uchyleniem było 15 radnych, przeciw - 22. Oznacza to, że wzbudzająca kontrowersje uchwała z 2019 r. nadal obowiązuje. Opozycja obawia się utraty środków z UE. Przewodniczący sejmiku podkreśla jednak, że uchwała nie jest wymierzona w nikogo; zapowiada też przedstawienie nowej deklaracji.
W lipcu Komisja Europejska wystosowała list do małopolskich samorządowców z informacją o możliwości wstrzymania funduszy unijnych w przypadku, jeśli tzw. deklaracja anty-LGBT z 2019 r. nadal będzie obowiązywać. Zdaniem KE dokument narusza prawa mniejszości seksualnych. Radni mają czas do 14 września na decyzję co do przyszłości deklaracji.
Zdaniem radnego PiS Rafała Stuglika z powiatu wadowickiego dobrze się stało, że samorząd nie uległ Komisji Europejskiej.
Dobry dzień dla obrońców modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach. Dzisiaj podczas nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego, zwołanej na wniosek radnych opozycji (głównie PO), głosowałem za podtrzymaniem deklaracji z dnia 29 kwietnia 2019 roku „ w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii „LGBT" do wspólnot samorządowych". Cieszę się, że małopolski sejmik nie uległ presji środowisk domagających się wycofania deklaracji pod groźbą utraty środków unijnych - oświadczył radny Rafał Stuglik z powiatu wadowickiego.
Na wniosek opozycji w czwartek odbyła się nadzwyczajna sesja sejmiku. Przygotowany przez opozycję projekt uchylający tzw. deklarację anty-LGBT poparło 15 radnych opozycji, 22 – głównie radnych PiS – było przeciw.
Przewodniczący sejmiku Jan Tadeusz Duda zapowiedział, że w najbliższym czasie będzie przedstawiona nowa deklaracja, „by nie było wątpliwości o co chodzi, a chodzi o to, by społeczeństwo się rozwijało". Podkreślał, że deklaracja z 2019 r. nie jest wymierzona przeciwko nikomu.
Również marszałek Małopolski Witold Kozłowski poinformował dziennikarzy po głosowaniu, że na sesji 30 sierpnia zarząd województwa zaproponuje nowego dokumentu. Nie będzie to jednak dokument unieważniający deklarację z 2019 r.
Tamta deklaracja podkreśla stosunek do rodziny i swobody religijnej – zaznaczył marszałek.
W jego opinii dochodziło bowiem do aktów profanacji symboli religijnych.
::: Treść deklaracji z 29 kwietnia 2019 roku, który zakwestionowała Komisja Europejska:
Sejmik Województwa Małopolskiego wyraża zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT, której cele naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny. Podejmowane w ostatnim okresie działania przez niektórych przedstawicieli samorządowej, jak i krajowej sceny politycznej ukierunkowane są na wywoływanie fundamentalnych zmian w życiu społecznym. Działania te zorientowane są na anihilację wartości ukształtowanych przez wielowiekowe dziedzictwo chrześcijaństwa, ważnych szczególnie dla mieszkańców Małopolski. Jako Radni Województwa Małopolskiego deklarujemy wsparcie dla rodziny opartej na tradycyjnych wartościach oraz obronę systemu oświaty przed propagandą LGBT zagrażającą prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia.
Deklarujemy, że Sejmik Województwa Małopolskiego w realizacji swoich publicznych zadań będzie wierny tradycji narodowej i państwowej, mając w pamięci tysiącletnią tradycję chrześcijaństwa w Polsce oraz wielowiekowe przywiązanie Polaków do wolności.
Dyskusja: