"Wieczorne spacery", "Rajd Krakowski", "boisko w księżej wiklinie", "wędkowanie pod mostem". Tyle skojarzeń, tyle wspomnień związanych z mostem drogowym w Zagórzu.
To niesamowite z czym mogą kojarzyć się ludziom różne rzeczy, miejsca, zapachy. Właśnie o wspomnienia zapytał kilka lat temu portal świnnazalew.pl. Wspomnienia te miały dotyczyć zdemontowanego przed zalaniem Jeziora Mucharskiego mostu w Zagórzu.
Okazało się, że miejsca, tuż nad rzeką Skawą przez wiele lat kojarzone było z wypoczynkiem, wydarzeniami sportowymi, czy chociażby dźwiękiem ruchomych drewnianych kładek, po których poruszały się samochody.
Dla czytelników wspomnianego portalu most w Zagórzu to m.in.:"wieczorne spacery", "rajd polski/krakowski", "moje miejsce urodzenia", "wieczorne spotkania", "ślizgawka na Skawie", czy chociażby "urwany tylny amortyzator".
Wśród wspomnień znalazły się też te dłuższe.
Kamping pod namiotem z rodzicami i znajomymi obok mostu. Skojarzenia? Pęczak, łowienie ryb. Wspaniały czas - czytamy w jednym z komentarzy.
Portal świnnazalew.pl chce ufundować tablicę, na której znajdą się właśnie te wspomnienia i umieścić ją w pobliżu Zagórza tuż nad Jeziorem Mucharskim. Pomysłodawcy zapytali jednak swoich czytelników - czy to dobry pomysł. I jak, dobry pomysł?
Przypomnijmy. Pod koniec 2016 roku rozebrany został stalowy most drogowy na Skawie w Zagórzu. Był jednym z ostatnich obiektów na dnie przyszłego jeziora, które trzeba było rozebrać. Teraz, patrząc na zalany po brzegi zbiornik trudno sobie wyobrazić, że jeszcze całkiem niedawno tętniło życiem.
Dyskusja: