Dramatycznie na drodze w Zatorze. Na ulicy Andrychowskiej doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył samochód ciężarowy oraz samochód osobowy. Niestety, w wyniku wypadku są osoby poszkodowane, a droga została zablokowana.

Użytkownicy internetu od rana informują o kolizjach drogowych, do których dochodzi w okolicy. Jedna z nich miała miejsce w Nowych Dworach inna w niedalekiej Suchej Beskidzkiej.

Warunki pogodowe na drogach nie są najlepsze. Pada deszcz i jest ślisko, wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do nieszczęścia. Przekonali się już o tym kierowcy w kilku miejscach powiatu wadowickiego.

Policja prowadzi czynności pod kątem wypadku w sprawie zdarzenia, które miało miejsce w Wadowicach na ulicy Mickiewicza. Poszkodowany 17-latek trafił do szpitala.

Służby drogowe poinformowały o wypadku, do którego doszło około 6:15 na drodze krajowej w Jaroszowicach. Zderzyły się tutaj dwa samochody osobowe.

Droga krajowa przez Mucharz ma raczej złą sławę wśród kierowców. Po raz kolejny doszło tutaj do kolizji. Wyglądało groźnie. Co było przyczyną?

W tym miejscu dość często dochodzi do groźnych zdarzeń drogowych. Przed przejściem dla pieszych w Inwałdzie najechały na siebie auta. Jedna osoba została poszkodowana.

Pracowita sobota dla służb ratunkowych. W Kalwarii zalało pomieszczenia, w Barwałdzie miała miejsce kolizja samochodu. Do groźnego zdarzenia doszło też w Witanowicach.

Niebezpieczna sytuacja na drodze. Kierowca samochodu osobowego z ciężką noga do gazu wypadł z jezdni i uderzył w drzewo.

Późnym wieczorem we wtorek doszło do poważnego wypadku na drodze krajowej w Mucharzu. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Policja bada szczegóły tego zdarzenia.

Policjanci z Wadowic wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w sobotę w Kleczy Dolnej. Kierujący fiatem utracił panowanie nad pojazdem i dachował. Poszkodowany trafili do szpitala.

Siostra, 18 lat, i jej 15-letni brat zostali potrąceni wczesnym ranem na przejściu dla pieszych w Zatorze. Policjanci mają ważną uwagę do kierowców, bo tego wypadku można było uniknąć.

Minęły trzy miesiące od momentu, w którym świat pana Pawła zawalił się. Mężczyzna uległ wypadkowi, który pozbawił go możliwości zarobkowania. Utworzono zbiórkę na rehabilitację, ale ta w ostatnim czasie bardzo zwolniła.

Temperatury spadły w nocy, tak jak zapowiadali meteorolodzy. Na drogach zrobiło się bardzo ślisko. Tylko na jednej z nich, w krótkim odstępie czasu doszło do dwóch kolizji.

Piękna pogoda zwabiła na stoki narciarskie regionu wielu fanów narciarstwa. Niestety w Rzykach jeden z nich miał pecha i uległ wypadkowi. Na miejsce wysłano służby ratunkowe.