Od pewnego czasu wadowiccy śledczy notowali zwiększoną ilość zgłoszeń od starszych osób, o oszustwie lub próbie oszustwa na wnuczka.
Za każdym razem sprawcy podszywając się pod krewnego, prosili o pożyczkę kilku czy kilkunastu tysięcy złotych. Ponieważ sposób działania za każdym razem był bardzo podobny policjanci byli pewni, że mają na swoim terenie do czynienia z jedną szajką przestępczą - informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzeczni prasowy Wadowickiej policji.
W postępowaniu prowadzonym przez wadowickich śledczych zatrzymano już do tej pory 2 osoby. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa i zostali tymczasowo aresztowani.
W poniedziałek (21.09) zatrzymany został kolejny z członków przestępczej grupy- 48-letni mężczyzna. Jak ustalili policjanci był on pośrednikiem pomiędzy sprawcą bezpośrednio kontaktującym się z poszkodowanymi ( osoba już zatrzymana ), a innym członkiem grupy.
Zebrany materiał dowodowy w jego sprawie pozwolił na przedstawienie mu 4 zarzutów oszustwa w których 4 mieszkańców powiatu wadowickiego i oświęcimskiego straciło blisko 90 tys. złotych. Za popełnione czyny grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Przy tej sprawie wadowiccy śledczy ściśle współpracują z kolegami z Krakowa, ale także z innych powiatów Małopolski i Śląska.
Najprawdopodobniej podejrzany mężczyzna ma na koncie dużo więcej tego typu przestępstw popełnionych zarówno w województwie małopolskim jak i śląskim - dodaje rzecznik policji.
Na wniosek Prokuratura Rejonowego w Wadowicach Sąd zastał środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Dyskusja: