Oprotestowana przez mieszkańców Łazówki oraz pobliskiej ulicy Rzyczki (Tomice) inwestycja Wadowic została ostatecznie zrealizowana. PSZOK dla miasta wybudowała za prawie 3 mln zł firma z Mikołowa.
Inwestor tak umieścił na działce miejsca tymczasowego składowania odpadów segregowanych, aby były jak najdalej od zabudowań i jednocześnie były oddzielone od nich pasem zieleni.
Zgodnie z projektem miejsce przeznaczone do odbioru posegregowanych odpadów z terenu gminy Wadowice. Wjazd zaplanowano od ulicy Łazówka, a teren ze wszystkich stron będzie osłonięty zielenią.
Do 29 lutego mieszkańcy nadal mogą oddawać swoje odpady na PSZOK przy wysypisku w Choczni, a już od poniedziałku, 4 marca, odpady będzie można wywozić na nowy PSZOK.
Każdy mieszkaniec będzie mógł tutaj zawieź odpady budowlane (tona w ciągu roku) i „duże gabaryty" (tona w ciągu roku), ewentualnie także zwykłe posegregowane śmieci, jeśli spóźni się z ich wystawieniem i nie będzie chciał czekać na kolejny termin odbioru - informuje Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic.
Jak dodaje włodarz, każdy rodzaj odpadów znajdzie się w odpowiednio do tego przeznaczonych i zabezpieczonych kontenerach, które będą - podobnie jak na wadowickich osiedlach - regularnie wywożone na wysypisko.
Co ciekawe, na terenie PSZOK powstaje również ogród deszczowy ze specjalnym miejscem edukacyjnym, w którym miasto będzie organizować proekologiczne zajęcia dla dzieci.
Dyskusja: