Miesiąc temu małżeństwo z powiatu krakowskiego padło ofiarą przestępców działających metodą „na wypadek córki" i straciło 60 000 złotych. Dochodzenie w tej sprawie wszczęła Komenda Powiatowa Policji w Krakowie.
W trakcie prowadzonych czynności kryminalni z tej jednostki wpadli na trop dwóch, wspólnie działających metodą „na wnuczka" oszustów. Ustalili, że 28- i 31-latek z Krakowa mogą być odpowiedzialni za to przestępstwo. Nadto obaj wytypowani mężczyźni byli notowani za udział w tego typu oszustwach. 10 marca br. policjanci namierzyli ich i zatrzymali na ulicy w Krakowie - informuje Małopolska Policja.
Zatrzymani mężczyźni wówczas mieli przy sobie reklamówkę wypełnioną ... gotówką w kwocie 109 tysięcy złotych.
Kryminalni z powiatu krakowskiego w porozumieniu z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach ustalili, że zabezpieczona przy sprawcach gotówka pochodzi z oszustwa, dokonanego przez nich tego dnia metodą „na wypadek wnuczka", na szkodę 71-letniej kobiety z powiatu wadowickiego.
28 i 31-latka przejęli więc wadowiccy śledczy, którzy na podstawie posiadanych materiałów przedstawili zatrzymanym zarzut oszustwa.
Wczoraj (13.03) Sąd Rejonowy w Wadowicach na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Podejrzanym grozi kara zwiększona o połowę, czyli nawet do 12 lat więzienia, ponieważ działali w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa - dodaje policja.
Opublikowany przez Wadowice24.pl Wtorek, 14 marca 2023
Dyskusja: