Coraz mniej opłacalne staje się korzystanie z odkrytego baseny w Andrychowie. To jedyna taka miejscówka ( strzeżone kąpielisko) na letnią kąpiel pod chmurką w całej okolicy.
Zakład Gospodarki Komunalnej w Andrychowie opublikował cennik wstępu. Opłaty są wyższe niż rok wcześniej i nie chodzi tu tylko o groszowe sprawy.
Dzieciaki do lat sześciu zapłacą 7 zł, czyli więcej o złotówkę, niezależnie od dnia tygodnia. Młodzież, studenci i emeryci będą musieli wysupłać 15 zł w dni robocze, i aż 20 zł w weekendy i święta. Po godzinie 16 - 12zł. Różnica w porównaniu z poprzednim sezonem to 3 zł.
Najbardziej odczują podwyżkę osoby korzystające z biletów pełnopłatnych. Ta grupa w dni robocze zapłaci 20 zł, w weekendy aż 25 zł. To kolejno 3 i 5 zł więcej niż rok temu.
Biorąc pod uwagę fakt, iż spora część pływaków korzystających z tego kąpieliska dojeżdża spoza Andrychowa, cena jednego pobytu może niektórym ostudzić zapędy do tego rodzaju relaksu.
Warto tutaj przypomnieć, że od zeszłego roku baseny w Andrychowie są podgrzewane, dzięki ciepłu z nowych turbin elektrowni. Miasto wydało miliony na inwestycję, której "odpady" zapewniają temperaturę nawet 29 stopni Celsjusza w basenie rekreacyjnym i brodziku oraz 25 stopni w basenie sportowym. Jak informowano w zeszłym roku, to tanie rozwiązanie, a dzięki temu sezon kąpielowy może potrwać dłużej. Tymczasem obecny sezon jeszcze nie wystartował, choć obostrzenia sanitarne związane z epidemią koronawirusa dają już od jakiegoś czasu taką możliwość.
Dyskusja: