Ta wiadomość na pewno ucieszy tych Krakusów, którzy codziennie rano muszą wcześnie wstać i zdążyć na pociąg do Wadowic, by dojechać nim do pracy. Osoby te miały do tej pory duże problemy. Wiadomo, że przejazd przez zakorkowany Kraków tramwajem, czy autobusem na dworzec PKP, by stamtąd ruszyć „Strzałą Podbeskidzia" w kierunku papieskiego miasta, zajmował mnóstwo czasu. Pracownicy z Krakowa tracili cztery godziny dziennie na podróże do Wadowic!
Urząd Miasta wyliczył, że obecnie dojazd z Krakowa do Wadowic skróci się z dwóch godzin do 55 minut. Teraz nie będą się już musieli spieszyć. Jak poinformował Urząd Miasta w Wadowicach, od przyszłego tygodnia rusza specjalny transport – czyli wynajęty przez samorząd bus, który będzie ich dowoził do pracy w papieskim mieście.
Autokar podjedzie na umówioną godzinę pod dom każdego pracownika w Krakowie i zawiezie go prosto do Wadowic do centrum przesiadkowego przy dworcu kolejowym, a stąd autobusem podmiejskim pracownicy będą mogli dojechać już do centrum Wadowic, gdzie większość z nich pracuje. Po południu bus zabierze ich z powrotem i zawiezie pod dom w Krakowie.
Rosnąca z każdym dniem liczba mieszkańców Krakowa, która pracuje dla naszego dobra wspólnego w Wadowicach, zmusza nas do zajęcia się również ich poważnym problemem. To pozwoli zwiększyć jakość i komfort pracy, na czym skorzystają pracodawcy i mieszkańcy Wadowic - czytamy w komunikacie Urzędu Miasta.
Oczywiście, jak każda decyzja obecnego burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego, również ta wzbudza kontrowersje. Mimo zadowolenia znacznej części zatrudnionych w Wadowicach znaleźli się też hejterzy, którzy nie potrafią docenić tego gestu.
Dlaczego pracownicy z Krakowa mają korzystać z przywilejów, które nie są dostępne mieszkańcom Wadowic? To robienie dobrze tylko garstce osób - skomentował na Facebooku bloger Dziadunio.
Z jego opinią nie zgadza się stanowczo gospodarz miasta.
O jakiej garstce mówimy? W moim otoczeniu już co drugi pracownik pochodzi z Krakowa. Byłoby dobrze gdyby blogerzy dostrzegli prawdziwe problemy, które trzeba rozwiązać w Wadowicach - powiedział na konferencji prasowej burmistrz.
...
Dyskusja: