To będzie Iskra, jakiej jeszcze nie widzieliście. Skończą się długie piłki na napastników, a zacznie gra krótkimi podaniami, bo przy braciach Rupa część zawodników przypomniała sobie, że potrafi grać w piłkę. Nowa Iskra zainauguruje sezon już w sobotnie przedpołudnie.
Środek tygodnia, niby zwykły sparing, a jednak na stadionie Iskry pojawiło się więcej kibiców, niż na niejednym meczu ligowym. Przyciągnęły ich wielkie nazwiska, na czele z „władcą muraw" Maciejem Żurawskim oraz ikoną Ruchu Chorzów Marcinem Malinowskim.
Jakub Słupski został nowym piłkarzem Porońca Poronin. W trzecioligowej drużynie będzie grał z wieloma byłymi gwiazdami ekstraklasy, które w środowe popołudnie prawdopodobnie przyjadą do Kleczy Dolnej, na zaplanowany sparing z Iskrą.
Kiedy spekulowano o transferze Filipa Niewidoka do Skawy, wróżono nawet, że to może być początek końca wielkiej Iskry. Tymczasem klub z Kleczy nie dość, że nie kończy, to coraz bardziej rośnie w siłę. Iskra zamierza w lecie sprowadzić trzech piłkarzy z trzeciej ligi.
Od kilku miesięcy huczał o tym cały lokalny świat futbolu. Pojawiały się nawet nazwiska piłkarzy Iskry, którzy mieliby zakotwiczyć w Skawie razem z Filipem Niewidokiem. Póki trwał jednak sezon, nikt nie podawał oficjalnego komunikatu.
Kosmiczny przebieg miało starcie Zagórzanki z Sosnowianką. To, co stało się przez 90 minut, przejdzie prawdopodobnie do historii lokalnego futbolu. Wszystkie karty były tego dnia przeciwko piłkarzom ze Stanisławia, którzy jednak powstali z kolan wywalczyli historyczny awans do czwartej ligi.
Jeszcze tylko 90 minut biegania i wakacje. Przed ostatnią kolejką sezonu zaglądamy do lokalnych tabel i sprawdzamy, kto walczy jeszcze o awans, a kto o utrzymanie. W czwartej lidze piłkarze Iskry mogą pomóc Halniakowi w utrzymaniu, a w okręgówce o włos od historyczne sukcesu jest Sosnowianka.
Podczas sobotniego upału ciężko było wystać na słońcu, ale co dopiero musieli czuć nasi piłkarze, którzy zasuwali na murawie, walcząc o utrzymanie. W ekstremalnych warunkach Iskra „po przyjacielsku" zremisowała z Kalwarianką, a Skawa ścięła Dęba, zapewniając sobie ligowy byt.
Istnieje spora szansa, że już w sobotę piłkarze Skawy oraz Iskry będą świętować utrzymanie. Jeśli zespoły z Makowa oraz Zembrzyc wygrają swoje mecze, nasze drużyny zapewnią sobie ligowy byt bez wysiłku. Trenerzy Iskry i Skawy zapowiadają jednak, że nie będą kalkulować i w derbowych meczach powalczą o wygraną.
Piłkarze Relaksu nie zdołali przełożyć koronacji Orła Ryczów, który wygraną w Wysokiej zapewnił sobie historyczny awans do okręgówki. Iskra trzykrotnie wychodziła na prowadzenie z "Piaskami", a ostatecznie ledwo uratowała remis i wciąż drży o utrzymanie. W B klasie Amator zremisował z Olimpią.
Długi weekend to doskonała okazja na wypad „poza miasto", jednak nie dla naszych piłkarzy, którzy wciąż mają wiele do ugrania. Jeśli spełnią się cztery warunki, Iskra już w niedzielę zapewni sobie utrzymanie. Skawa jedzie po pierwszą wyjazdową wygraną, a Amator zagra derby z Olimpią.
W sąsiedzkim starciu Olimpia została zmieciona przez Huragan, a katem Choczni został jej były piłkarz, Wojciech Stuglik. Amator poszedł z Borowikiem na wymianą ciosów, a piłkarzom Iskry odbija się czkawką mecz w Proszowicach, w którym obijali słupki i poprzeczki.
Na trzy tygodnie przed zakończeniem sezonu analizujemy lokalne tabele piłkarskie i prognozujemy, kto awansuje, a kto spadnie. Co ciekawe, los naszych zespołów w dużej mierze zależy od drugoligowej Puszczy Niepołomice, której spadek może uruchomić piłkarskie domino.
Skawa rozstrzelała Orła, a głównym snajperem tej egzekucji był Klemens Drobniak. O takim strzelcu marzą w Iskrze, która na mecz z Garbarzem wyszła bez napastnika. Zaskawianka otworzyła szampany Woźnikom, z kolei Olimpia zagrała jak baletnice na deszczu. A jak zakończyły się derby w B klasie?
Spokojnie, chodzi o rezerwy Iskry, które zostały wycofane z rozgrywek. „Jedynka" ma się dobrze i przystępuje do prestiżowego starcia, po którym może zapewnić sobie utrzymanie. Skawa zagra o 6 punktów z Orłem Balin. Bardzo ciekawie zapowiadają się B klasowe pojedynki w Babicy i w Tomicach.