Policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który w biały dzień pobił i groził śmiercią spotkanemu na ulicy w Wysokiej mieszkańca tej miejscowości. Jak informuje policja, do zdarzenia doszło około godziny jedenastej w niedzielę (26.10) w pobliżu sklepu spożywczego w Wysokiej.
Z rozmowy z pokrzywdzonym ustalono, iż w tym dniu gdy wracał ze sklepu w rejonie jego posesji został zaczepiony przez mężczyznę, który zaczął go bić i kopać. Ponadto sprawca groził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia, jak również skradł mu pieniądze - poinformowała Elżbieta Goleniowska-Warchał.
Jak się dowiadujemy, pobitym 48-latkiem musiało zająć się pogotowie ratunkowe. On sam zdążył jednak opisać policjantom, wezwanym na miejsce zdarzenia, rysopis sprawcy.
Dzięki temu funkcjonariusze szybko ustalili, gdzie może ukrywać się napastnik. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 33-latka. Trafił on do celi dla osób zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Wadowicach.
Sprawca to 33-letni bezrobotny, mieszkaniec Inwałdu,był już uprzednio karany za inne przestępstwa. Za kradzież, napad i groźby karalne grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Rejonowa w Wadowicach wystąpiła we wtorek (28.10) do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Dyskusja: