Ekolodzy napominają burmistrza Tomasza Żaka z Andrychowa i przypominają mu o wciąż niezałatwionej sprawie dotyczącej Czarnego Gronia. Będzie gorąco?
Postawa obecnego burmistrza, który 7 marca 2015 r. organizuje pod swoim patronatem turniej w narciarstwie alpejskim i snowboardzie w nielegalnie rozbudowanym ośrodku narciarskim, to kolejne działanie na rzecz inwestora i powiększania jego zysków. Warto przypomnieć burmistrzowi, że nadzór budowlany nakazał rozbiórkę wyciągu krzesełkowego, systemy sztucznego zaśnieżania i oświetlenia -napisało w swoim oświadczeniu przesłanym do redakcji portalu Wadowice24.pl Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
To ciąg dalszy sprawy wycinki 627 drzew na terenie ośrodka narciarskiego Czarny Groń. W latach 2006-2008 na podstawie decyzji burmistrza Andrychowa Jana Pietrasa właściciel ośrodka Czarny Groń otrzymał zgodę na usunięcie 627 drzew. Według deklaracji inwestora wylesienie nie miało być związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Tymczasem na wylesionym terenie w 2009 r. rozbudowano ośrodek narciarski Czarny Groń o wyciąg krzesełkowy oraz instalację do zaśnieżania i oświetlenia stoku narciarskiego. Decyzje burmistrza Andrychowa umorzyły inwestorowi opłaty za wycinkę drzew.
Ekolodzy wyliczają że chodzi o koszty w granicach około 4 milionów złotych i dodają, że pieniądze te, zamiast wpłynąć na konto gminy i służyć lokalnej społeczności posłużyły inwestorowi do obniżenia kosztów inwestycyjnych" - wykazuje stowarzyszenie w swoim oświadczeniu.
Nie można zapominać, że organy administracji publicznej stoją na straży praworządności. Burmistrz może mieć swoje osobiste sympatie i antypatie co do biznesmenów w gminie Andrychów, ale piastując urząd nie możne promować biznesów które funkcjonują niezgodnie z prawem. Takie działanie jest sprzeczne z normami prawnymi i etycznymi - mówi Radosław Ślusarczyk, prezes Stowarzyszenia.
Przypomnijmy. Stowarzyszenie oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska z Krakowa skierowały w 2010 r. do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) wniosek o uchylenie decyzji na wycinkę drzew. SKO potwierdziło, że decyzje burmistrza wydane zostały z rażącym naruszeniem prawa. Po wieloetapowej procedurze sądowej, niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, na 5 skarżonych przez Stowarzyszenie decyzji Burmistrza Andrychowa, dopatrzył się nieprawidłowości w trzech sprawach.
Na dniach zapadnie wyrok w sprawie kolejnej decyzji Burmistrza Andrychowa. Sprawa legalności decyzji dotyczącej wycinki drzew na Czarnym Groniu kolejny raz stanie więc na wokandzie.
Jak wynika z analizy Stowarzyszenia, wbrew deklaracji inwestora, drzewa wycięto pod prowadzenie działalności gospodarczej. Na wylesionym terenie znajdują się nartostrady, wyciąg krzesełkowy oraz zbiornik retencyjny przy górnej stacji kolei ośrodka Czarny Groń. Stowarzyszenie poinformowało, że analiza ortofotomap ujawnia ponadto, że usunięto również drzewa z terenu nie objętego decyzjami Burmistrza Andrychowa.
Wycięto zdrowe i dorodne drzewa. Wylesienia dotyczyły w zdecydowanej większości fragmentów zwartego kompleksu leśnego, w tym w bezpośredniej granicy rezerwatu przyrody Madohora - wskazują ekolodzy.
Dyskusja: