Józef Brynkus, poseł Kukiz'15 z Wadowic, postanowił skomentować protesty pod Sądem Rejonowym, które od kilku dni organizuje m.in. burmistrz Klinowski. Uwaga! Jest na ostro, tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Jarosław Szlachetka, poseł PiS z naszego okręgu, wrzucił na Facebooka swoje zdjęcie z inscenizacji teatralnej, w której brał udział jako aktor sędzia. Zdjęcie jest bardzo wymowne.
Około 50 osób demonstrowało w piątkowy wieczór pod Sądem Rejonowym w Wadowicach. Mieli ze sobą zapalone świece, flagi Polski i EU, były dyskusje, było śpiewanie hymnu, wspólne zdjęcie i żądanie veta od prezydenta Dudy.
Nie pomogły protesty kupców i mieszkańców. Rada Miejska na wniosek burmistrza Mateusza Klinowskiego zgodziła się na odrolnienie działek w Choczni dla inwestora, który na 22 hektarach chce tutaj budować obiekty handlowe powyżej 2000 metrów kwadratowych. To będą hipermarkety – mówią zaniepokojeni kupcy.
Mieszkańcy Choczni protestują przeciwko budowie hipermarketów w ich miejscowości. Zgodę na utworzenie tutaj sklepów wielkopowierzchniowych chce wydać inwestorowi burmistrz Klinowski Na najbliższą sesje Rady Miejskiej przygotował dla radnych uchwałę zmiany studium.
35 osób protestowało w niedzielny wieczór pod Sądem Rejonowym w Wadowicach. Zapalili znicze, odczytali papieską encyklikę i odśpiewali hymn. Nie zgadzają się na zmiany w sądownictwie, które ich zdaniem mogą prowadzić do upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości.
Nauczyciele z Wadowic będą strajkować. Dzieci otrzymują informacje dla rodziców w tej sprawie. W którym dniu szkoły nie będą uczyć?
Listonosze z powiatu wadowickiego jednak wezmą udział w proteście, który odbędzie się w czwartek (16.03) w Krakowie. Chcą być solidarni z resztą strajkujących pracowników Poczty Polskiej.
Już 450 osób podpisało się pod protestem mieszkańców przeciwko operacji nadawania nazw ulic przeprowadzanej przez miejscowy Urząd Gminy. Nowe ulice i nowe numery domów zburzyły spokój w miasteczku.
Fundacja Życie i Rodzina protestowała we wtorek w Wadowicach przeciwko aborcji. Wolontariusze fundacji stali na rynku ze zdjęciami, na których pokazano ciała nienarodzonych dzieci, które poddano aborcji. Jednocześnie na policji zakończono postępowanie wobec jednego z uczestników. Według władz ratusza takie pikiety... "sieją zgorszenie".
W grudniu nasłano na nich policję, a potem strażników miejskich. Plotka głosi, że ich akcja nie spodobała się władzom wadowickiego ratusza, które chciały ich przepędzić z rynku. Młodzi ludzie występujący w obronie życia nie poddają się jednak i znów organizują pikietę na rynku. Będzie o niej głośno?
Większość Polaków popiera obowiązujące przepisy dotyczące aborcji i opowiada się za utrzymaniem ich (62 proc.), jedynie około jednej trzeciej chciałoby zmiany, przy czym 23 proc. opowiada się za liberalizacją, a 7 proc. za zaostrzeniem prawa - wynika z badania CBOS.
Kilkadziesiąt kobiet protestowało w Wadowicach na placu Jana Pawła II przeciw projektowi ustawy o zaostrzeniu przepisów o aborcji. Przyszły ubrane na czarno. Nie jesteśmy za aborcją, chcemy mieć wybór - krzyczały na rynku.
Dziś ogólnopolski strajk kobiet. Partia Razem wezwało do sprzeciwu wobec zaostrzenia przepisów dotyczących aborcji. Jego uczestniczki zapowiedziały, że nie przyjdą do pracy lub ubiorą się na czarno. W Wadowicach na placu Jana Pawła II zamierza protestować 180 kobiet.
Mobilizacja w sennej Lanckoronie. Mieszkańcy organizują się w komitety, które zbierają podpisy pod petycją do Rady Gminy, by ta uszanowała wynik konsultacji społecznych i nie zgadzała się na przekształcenie wsi Lanckorona w miasto.