Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zostali wezwani na interwencję w rejonie Leskowca. Wycieczka w góry, która miała być przyjemną i aktywną formą spędzenia wolnego czasu, szybko zmieniła się w dramatyczne wydarzenie.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach nie mieli problemu z ustaleniem personaliów chuligana, który uszkodził drzwi klatki schodowej. W trakcie czynu 34 – latek z powiatu żywieckiego poważnie się zranił, więc potrzebował pomocy medycznej.
Długi weekend był czasem intensywnej pracy dla operatorów numerów alarmowych oraz dyspozytorów medycznych. - Dziękuję wszystkim, którzy czuwali 24 godziny na dobę nad bezpieczeństwem Małopolan i uruchamiali sztafetę pomocy służb. Krakowskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w ciągu tych czterech dni odnotowało blisko 19 tysięcy zgłoszeń na numer 112. Dyspozytornie medyczne w Krakowie i Tarnowie odebrały prawie 5 tysięcy połączeń, a zespoły ratownictwa medycznego zostały zadysponowane 3086 razy – przekazał w poniedziałek wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Fatalnie rozpoczął się w piątek dla dwóch kierowców w Stryszowie. Zderzyli się na lokalnej drodze. Jedna osoba potrzebowała pomocy ratowników.
Nastolatek chciał naprawić sobie rower. Niestety z niewyjaśnionych przyczyn doszło do wypadku, w którym stracił jeden palec.
Dramatyczne chwile przeżyli bliscy 4-letniej dziewczynki z Andrychowa, która wymagała pilnej pomocy. Na ratunek wezwano śmigłowiec ratowniczy, który lądował na środku osiedla.
W Stryszowie strażacy uratowali życie samotnej kobiecie, która zasłabła w swoim mieszkaniu. Gdyby nikt się nie zainteresował, mogło dojść do tragedii.
Służby ratunkowe zostały wezwane do Sosnowic w powiecie wadowickim po tym, jak na ulicy Lipowej doszło do groźnego w skutkach wypadku nastolatki. Stan poszkodowanej był na tyle poważny, że trzeba było wezwać pogotowie lotnicze.
Fatalny wypadek w ośrodku jeździeckim w Graboszycach. Podczas treningu z koniem kobieta doznała poważnych obrażeń.
Służby ratunkowe tylko w ciągu kilku pierwszych godzin nowego tygodnia interweniowały kilka razy na ulicach Wadowic i okolicy. Co jakiś czas dochodzi do groźnych kolizji.
Do tego zdarzenia doszło kilka dni temu. Strażacy opisali, jak ich umiejętności przydały się do ratowania życia 83-letniego mieszkańca Wadowic.
Jedna osoba została poszkodowana w wyniku kolizji drogowej, do której doszło na drodze wojewódzkiej w Gierałtowiczkach. Policja wyjaśnia szczegóły zdarzenia.
W Zawoi doszło do dramatycznego zdarzenia. Mężczyzna, wykonujący prace na dachu jednego z budynków, spadł z dużej wysokości, co mogło zakończyć się tragicznie.
Do szpitala trafił pięciolatek, który został potrącony we wtorek wieczorem przez osobówkę – podali w środę oświęcimscy policjanci. Ustalili, że chłopiec przy drodze przebywał bez opieki dorosłych. Wcześniej zgubił się w parku rozrywki.
Służby ratunkowe pojawiły się w Wieprzu. Według wezwania jeden z mieszkańców potrzebował naglej pomocy medycznej. Na miejsce wysłano strażaków i pogotowie.