We wtorek (3.10) policjanci z Wydziału Kryminalnego w Wadowicach odkryli na terenie Wadowice plantację marihuany. Plantatorowi, o ile uda się ustalić kto nim jest, grozi nawet 3 lata więzienia.
Kolejna dzika plantacja konopi indyjskich w powiecie wadowickim. Funkcjonariusze z kalwaryjskiego komisariatu policji odnaleźli je w lesie w Lanckoronie. Plantatora jak dotąd nie namierzono.
A to ci niespodzianka. Najpierw na polu w Wieprzu, teraz nad brzegiem rzeki w Andrychowie. Marihuana niesiona z wiatrem zaczyna pojawiać się w najmniej oczekiwanych miejscach. Czy to samosiejka?
Jak informują funkcjonariusze, grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. 20-letni mieszkaniec "jednej z miejscowości powiatu wadowickiego" wpadł podczas rewizji.
Funkcjonariusze z komisariatu Policji w Andrychowie wybrali się do lasu w Wieprzu. Według iich informacji, uzyskanych od świadków, na polanie w otoczeniu drzew rosy krzaki konopi indyjskich. Trop się potwierdził
W środku pola, w wysokiej trawie, ktoś wypatrzył sadzonki przypominające konopie indyjską. Policja postanowiła sprawdzić to znalezisko.
Policjanci z komisariatu w Wadowicach wspólnie z kolegami z zarządu Centralnego Biura Śledczego w Bielsku - Białej zlikwidowali plantację konopi indyjskich na terenie powiatu wadowickiego. Właściciela posesji został aresztowany.
To była jedna z największych spraw antynarkotykowych w naszym regionie. Policja zatrzymała a prokuratura postawiła zarzuty aż sześciu osobom. Trzech z nich to mieszkańcy gminy Andrychów.
Trzymał rośliny konopi indyjskiej w szafie, w pokoju swojego mieszkania. Produkował marihuanę. Ktoś na niego doniósł i teraz odpowie przed sądem.
Policjanci z wadowickiej komendy prowadzą postępowanie wobec dwóch młodych mieszkańców Wadowic, podejrzanych o posiadanie i udzielanie narkotyków innym osobom. Mężczyźni wpadli w ręce patrolu policji podczas czynności legitymowania.
Jakim trzeba być złym człowiekiem, żeby okradać własną rodzinę! Jeden z mieszkańców gminy Wadowice tak właśnie zrobił. Kilka dni później złapano go z marihuaną w rękach.
Policjanci zlikwidowali nielegalną plantację oraz zatrzymali 29-letniego mieszkańca gminy Wadowice, który odpowie karnie za posiadanie środków odurzających.
To zawsze nas zadziwia, kiedy przestępcy myślą, że wszyscy dookoła są głupi. Posadzili w szklarni marihuanę i myśleli, że wygląda jak sadzonki pomidorów? Znaleźli się jednak tacy, którzy nie dali się nabrać.
Ktoś doniósł na dwóch jegomości w Andrychowie. W zgłoszeniu policjanci dostali dokładny opis osób, które mogą mieć przy sobie narkotyki. Funkcjonariusze wyruszyli na poszukiwania i nie trzeba było długo czekać na efekty tej akcji.
Młody mężczyzna z Andrychowa to kolejna osoba, którą policjanci zatrzymali w ostatnich dniach z zarzutem posiadania narkotyków. Znaleźli przy nim... woreczki z suszem marihuany.