Film dokumentalny, poświęcony historii swojego dziadka, opublikował w sobotę w mediach społecznościowych poseł Filip Kaczyński. On i jego rodzina zdecydowali się bronić dobrej pamięci żołnierza Armii Krajowej - Jana Kłącza, ps. "Sęk". Od pewnego czasu polityk PiS był szantażowany przeszłością dziadka.
Do Wadowic powróciło święto Solidarności i Wolności. Po raz pierwszy po pięcioletniej przerwie władze samorządu miejskiego wraz z IPN uczciły ten dzień.
Polski gen Wolności. 150 lat walk o Niepodległość - to tytuł ekspozycji ustawionej na dwunastu słupach , które przez najbliższe dni zdobić będą wadowicki rynek.
Instytut Pamięci Narodowej prowadzili prace poszukiwawcze w lesie pod szczytem Leskowca w Beskidzie Małym. Archeolodzy instytutu dokonali ekshumacji szczątki partyzanta z czasów walk z komunistami.
Niespełna połowa Polaków (43 proc.) popiera dekomunizację nazw ulic. 44 proc. jest jej przeciwnych, a 13 proc. nie ma w tej kwestii zdania - wynika z sondażu CBOS.
O kulisach procesu norymberskiego, hitlerowskich zbrodniach wojennych i karaniu ich sprawców opowie dr Joanna Lubecka z krakowskiego IPN, która będzie kolejnym gościem Muzeum Miejskiego w ramach cyklu „Spotkania z historią".
Instytut Pamięci Narodowej zakończył ekshumację na Litwie w grobach, które wskazano jako zapomniane mogiły żołnierzy AK. Wśród szczątków odnaleziono prawdopodobnie ciało porucznika Wojciecha Stypuły ps. Bartek pochodzącego z powiatu wadowickiego. Szykuje się duży pogrzeb państwowy, ma zostać ponownie pochowany w Wadowicach.
Klub Gazety Polskiej w Wadowicach oraz radny województwa małopolskiego Filip Kaczyński zorganizowali spotkanie z Kajetanem Rajskim z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Instytut Pamięci Narodowej wraz z grupą mieszkańców Wadowic i Łękawicy upamiętnił 70. rocznicę śmierci Mieczysława Wądolnego, ps. Mściciel, żołnierza niezłomnego, który zginął w 1947 roku podczas walk z komunistami.
Najpierw msza w bazylice ofiarowania NMP w Wadowicach, a następnie złożenie kwiatów pod Komendą Powiatową Policji - tak będzie wyglądało pierwsze w wolnej Polsce upamiętnienie śmierci żołnierza niezłomnego Mieczysława Wądolnego ps. "Mściciel". W sobotę mija 70. rocznica jego śmierci.
Krakowski IPN nie przekopie na razie dziedzińca wadowickiej policji w poszukiwaniu grobu Mieczysława "Mściciela" Wądolnego, zamordowanego przez UB żołnierza podziemia antykomunistycznego. Sygnały o tajemniczym pochówki IPN traktuje jednak poważnie. Radny sejmiku Filip Kaczyński nie odpuszcza i szuka kolejnych świadectw.
Radny wojewódzki Filip Kaczyński (PiS) wystąpił do IPN z wnioskiem o przekopanie dziedzińca komendy policji w Wadowicach. Jego zdaniem jest szansa, że właśnie tam znajdują się groby Żołnierzy Niezłomnych z naszego regionu, w tym Mieczysława Wądolnego ps. „Mściciel".
Instytut Pamięci Narodowej usunął i zabezpieczył tablicę pamiątkową, która wisiała od 30 lat na budynku dawnych koszar 12 pułku piechoty w Wadowicach. Instytut twierdzi, że tablica zakłamywała historię.
W pierwszych dniach lipca rozpoczęły się prace ekshumacyjne na krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Dzięki wcześniejszej kilkuletniej mrówczej pracy historyków z Instytutu Pamięci Narodowej w drugim tygodniu bm. odnaleziono najprawdopodobniej szczątki członków II Zarządu Głównego Ruchu oporu bez wojen i dywersji – Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, podpułkownika Alojzego Kaczmarczyka oraz majora Waleriana Józefa Tumanowicza.
Przed ponad 76 laty, w grudniu 1939 roku w Krakowie przerwana została ścieżka życia młodego, ale już uznanego artysty z Wadowic, Wincentego Stanisława Bałysa. Wiadomo, że zginął z rąk hitlerowskich oprawców. Teoretycznie wiadomo gdzie i jak zginął. Ale nigdy nie zweryfikowano dostępnych relacji i informacji, nigdy nie przeprowadzono prawidłowych procesowych dowodów dokumentujących okoliczności tej zbrodni.