W środę (4.03) Ministerstwo Zdrowia potwierdziło pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Pacjent leży w szpitalu w Zielonej Górze. Jak wygląda sytuacja w Małopolsce?
W dobie zagrożenia wirusowego mieszkańcy coraz bardziej uczuleni są na sprawy higieny i dbania o bezpieczeństwo. W jednym z punktów pobrań krwi, pielęgniarka nie założyła rękawiczek przy badaniu dziecka. Spotkało się to ze zdecydowaną reakcją mamy, która zabrała dziecko i... tyle ją widzieli.
Chorzy na koronawirusa zostali zdiagnozowali już nie ma we wszystkich krajach sąsiadujących z Polską. W kraju nad Wisłą na razie nie ma wirusa. Tymczasem samorządy publikują zasady działania, a resort edukacji ma prośbę do dyrektorów szkół.
Kalwaria Zebrzydowska próbuje przygotować się na groźnego wirusa. Nie ma obecnie żadnych podejrzeń dotyczących zachorowania osób, które wróciły z Mediolanu. Mamy z nimi kontakt - przekazał nam Sławomir Gołota, szef zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta.
Niemal każdego roku szpitale w kraju wprowadzają takie rozwiązanie. Chodzi o ograniczenie lub zakaz odwiedzin na oddziałach. Nie ominęło to Wadowic. Dlaczego?
Nie ma na razie żadnych podstaw, by twierdzić, że w Polsce pojawił się groźny wirus z Wuhan. W całej Polsce, od ubiegłego czwartku 87 próbek zbadano na obecność koronawirusa. W żadnej z nich go nie stwierdzono – poinformował dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny dr n. med. Grzegorz Juszczyk.
Lekarze ze Szpitala Śląskiego w Cieszynie sprawdzają, czy mężczyzna z Kęt zarażony jest koronawirusem. Zanim trafił do izolatki odwiedził inne szpitale.
Nowy rok, stary problem. Jak donoszą mieszkańcy Kalwarii Zebrzydowskiej, w mieście ciągle jest problem z dyżurami aptek w dni wolne i święta.
Sezon na grypę rozpoczęty. W Małopolsce tylko w jednym tygodniu zachorowało prawie 17 tysięcy osób. W powiecie wadowickim prawie tysiąc. Najgorzej pod tym względem jest w Bochni, Krakowie, Myślenicach, Tarnowie i powiecie olkuskim.
Miłoszek to 9-miesięczny chłopiec z Sułkowic pod Andrychowem. Urodził się w bardzo złym stanie. Rodzice walczą o jego dobre jutro. Niestety jak to jest w takich przypadkach - leczenie i rehabilitacja to ogromne koszty. Potrzebują pomocy.
Nie jest łatwo prosić o pomoc. Nie jest łatwo wyjść do ludzi i opowiedzieć o czymś tak strasznym, jak choroba własnego dziecka. Nie jest łatwo wystawić na widok publiczny swoją prywatność. Czasem nie ma jednak innego wyjścia, przecież chodzi o życie dziecka. A teraz o życie swojego synka walczą Anita i Sebastian Malik z Zawoi.
W Małopolsce ZUS w pierwszych trzech kwartałach 2019 r. wstrzymał wypłatę zasiłku chorobowego w 2338 przypadkach, na kwotę ponad 2,6 mln złotych. Tylko w okręgu chrzanowskim, pod który podlegają Wadowice, odzyskano ponad 700 tys zł.
Ci, którzy to przeżyli dobrze wiedzą, że leczenie w sytuacjach ostrej białaczki jest bardzo trudne, znaczenie ma czas. A w przypadku Mateusza Lemparta z Kalwarii Zebrzydowskiej problemem jest brak krwi, z której można byłoby pozyskać cenny lek. Każdy z nas może pomóc. Jak?
Łukasz Kubień ma 6 lat i cierpi na mózgowe porażenie dziecięce oraz padaczkę. Razem z rodzicami i starszym bratem mieszka w Roczynach. Aby postawił swoje pierwsze kroki potrzebny jest drogi sprzęt. Trwa zbiórka.
W środę (24.04) Stowarzyszenie Otwórzmy Drzwi na Świat organizuje marsz pod hasłem ,,Andrychów Zaświeci na Niebiesko''. Jak mówią organizatorzy - to akt solidarności z osobami dotkniętymi spektrum autyzmu. Celem tego wydarzenia jest pomoc w zrozumieniu tego zaburzenia oraz uwrażliwienie innych na problemy dotkniętych nim osób i ich rodzin.