Meteorolodzy wydali we wtorek (23.10) ostrzeżenie przed silnym wiatrem nad praktycznie całym krajem. Choć najgorzej jest nad morzem, to jednak silne podmuchy dotarły także do powiatu wadowickiego i spowodowały, że strażacy musieli kilka razy interweniować.
Zaczęło się od mocnego akcentu we wtorek (23.10), tuż przed północą.
W Rzykach drzewo spadło na samochód. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało - poinformował nas Krzysztof Cieciak, oficer prasowy powiatowej komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.
W środę (24.10) już od rana strażaków wzywano do połamanych drzew i konarów.
W Lanckoronie, na ul. Legionistów, około godziny 6:30, konar drzewa spadł na drogę gminną.
Opublikowany przez Ochotnicza Straż Pożarna w Lanckoronie Wtorek, 23 października 2018
Natomiast około 8.00 wozy strażackie wyruszyły do Kossowej.
Wysokie drzewo pochyliło się niebezpiecznie nad drogą, jednocześnie oparło się o inne drzewo - dodaje rzecznik strażaków.
Jak podają synoptycy, mocniejsze powiewy wiatru mogą utrzymać się do czwartku (25.10).
Dyskusja: