To był koszmar - mówią ratownicy, którzy dotarli na miejsce zdarzenia. 22-latek jeszcze żył, ale mimo podjęcia natychmiastowej reanimacji nie udało się uratować jego młodego życia.
Jak przekazała policja, na łuku drogi w Gierałtowicach kierowca forda focusa zderzył się z ciężarówką. Jego auto zjechało z drogi i dachowało na poboczu.
Prowadzący śledztwo policjanci na chwilę obecną nie przesądzają o winie któregokolwiek z uczestników wypadku. Dochodzenie ma ustalić szczegóły tego zdarzenia.
Sprawdzana jest wersja o możliwym poślizgu, w który mógł wpaść samochód osobowy na śliskiej drodze. Policja będzie prowadzić dochodzenie pod nadzorem wadowickiej prokuratury.
Jak udało nam się dowiedzieć, zmarły 22 - letni kierowca to mieszkaniec Radoczy.
Jak pisaliśmy w Gierałtowicach doszło do czołowego zderzenia ciężarówki i osobowki. Niestety kierujący 22latek z samochodu osobowego zginął na miejscu. Trwają działania sluzb.
Opublikowany przez DK52info Czwartek, 26 lipca 2018
Dyskusja: