Duma burmistrza Mateusz Klinowskiego, jego oczko w głowie, prawdziwy rodzynek wśród polskich miejskich busów krąży po Wadowicach z otwartymi drzwiami.
To nie jest sytuacja incydentalna. Jechałem kilka razy i tak jest zawsze, gdy słońce mocnej przygrzeje. To paranoja i bardzo niebezpieczna sytuacja, szczególnie na zakrętach - poinformował nas jeden z mieszkańców.
Rzeczywiście, nie mylił się.
Pierwszy kurs z brzegu, samo południe w środę (25.07) i mamy nagranie. Bus przejeżdża rynek, pokonuje zakręty z otwartymi drzwiami. Uściślijmy z przednimi drzwiami, ale jak wiemy skądinąd to nieistotne, bo bus miejski ma tylko jedne drzwi.
To tak można ? #Wadowice #Klimatyzacja #MiejskiBus #Paranoja
Opublikowany przez Wadowice24.pl Środa, 25 lipca 2018
Gdyby ten bus tak, jak w innych miastach, miał klimatyzację, to nie dochodziłoby pewnie do takich sytuacji, a tak mamy doczynienia ze swoistą klimatyzacją grawitacyjną - dodaje nasz informator.
Wadowice posiadają jednego miejskiego busa, który krąży w pętli od dworca przy obwodnicy do placu Kościuszki. Podróż nim jest darmowa. To pomysł rządzącego od czterech lat burmistrza Mateusza Klinowskiego.
Niestety pojazd, jak widać, ma wyjątkowe ograniczenia, co daje się odczuć w upalne dni. Prowadzenie tego typu autobusów z otwartymi drzwiami rzeczywiście może być niebezpieczne, a co więcej może być postrzegane jako celowe sprowadzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
Dopóki nic złego się nie zdarzy to... można ryzykować, ale po co?
Tymczasem osoby odpowiedzialne za działanie transportu publicznego w mieście jakoś się tym nie przejmują. Co ciekawe, bus kilka razy dziennie przejeżdża obok komendy powiatowej policji i również... nikt się nie przejmuje strachem pasażerów.
Prawdę mówiąc, to trochę wstyd dla powiatowego miasta, że po jego ulicach jeździ "coś takiego". I to w sytuacji, gdzie wszędzie indziej w porównywalnych ośrodkach np. Andrychowie, Oświęcimiu, Chrzanowie i Olkuszu jeździ już komunikacja miejska z prawdziwego zdarzenia, a tam pasażerowie nie muszą się martwić, że... wypadną z busa na zakręcie.
Żeby uświadomić pasażerom z Wadowic w jak nędznej znajdują się sytuacji wystarczy wspomnieć, że tylko po Andrychowie jeździ dziś 14 klimatyzowanych busów komunikacji miejskiej.
Busy w Andrychowie są klimatyzowane i nie muszą jeździć latem z otwartym drzwiami Fot. Nowiny andrychowskie
Dyskusja: