W piątek (6.04) około godziny 20., do centrum powiadamiania ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o nietypowej substancji mogącej znajdować się w piwnicy bloku nr 2 na wadowickim osiedlu. Podejrzeń nabrał mieszkaniec, który zasłabł wychodząc z piwnicy.
Na miejsce wysłano jednostkę straży pożarnej oraz pogotowie. Na miejscu pierwsi byli strażacy, którzy zaczęli podawać tlen zgłaszającemu. Jednocześnie inni ratownicy sprawdzali pomieszczenia.
Zebrani w okolicy młodzi ludzie twierdzili, że w piwnicy można było wyczuć "zapach kiełbasy".
Strażacy przeprowadzili badania w piwnicy oraz a dwóch sąsiadujących ze sobą klatkach schodowych. Nie zidentyfikowali tajemniczej substancji, która mogła doprowadzić do zasłabnięcia mieszkańca.
Poszkodowanym zajęło się pogotowie ratunkowe. Nie wymagał odwiezienia do szpitala.
Dyskusja: