Jak podaje wadowicka policja, mieszkaniec Kalwarii zaniepokojony sytuacją, próbował dowiedzieć się, jak najwięcej na temat rozmówcy podczas czatowania w internecie. Niestety kontakt się urwał.
Osoba ta prosiła go by ktoś ją zabił, a w zamian odda dom i samochód. W zamian oferowała dom i samochód. Sprawą zajęli się policjanci z Referatu Kryminalnego z Kalwarii Zebrzydowskiej, którzy przeprowadzili szereg czynności zmierzających do zidentyfikowania oraz zlokalizowania miejsca osoby posługującej wyżej wymienionym nickiem. Dwa dni później ustalono, że kobieta, która czatowała ze zgłaszającym jest mieszkanką powiatu krakowskiego - przekazała Agnieszka Petek z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
O całej tej sytuacji poinformowano funkcjonariuszy w Zabierzowie, którzy pojechali pod ustalony adres.
Na miejscu zastali 23-letnią kobietę, która potwierdziła, że czatowała z mężczyzną. Jak przekazała, od jakiegoś czasu przestała brać leki, cierpi na depresję, szukała pomocy, ponieważ nie umie poradzić sobie ze swoimi problemami. Kobieta została zabrana przez załogę karetki pogotowia do szpitala, gdzie pozostała na leczeniu - dodaje rzecznik wadowickiej policji.
Funkcjonariusze uważają, że w tej sytuacji podziękowania należą się mężczyźnie, który nie zbagatelizował sygnałów przekazanych od kobiety. Przejął się jej losem i powiadomił policję.
Dzięki jego reakcji, policjanci dotarli do kobiety w sytuacji kryzysowej i być może zapobiegli tragedii - podkreśla Agnieszka Petek.
Dyskusja: