W czwartek (28.09) około godziny 5 rano, kierowca subaru podróżował drogą krajową przez Gorzeń. Jak opisuje sytuację wadowicka policja, nagle przed jego samochód wybiegło stado saren.
Kierowca chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzętami zjechał z drogi.
W wyniku tego manewru kierowca uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało - dowiadujemy się od Agnieszki Petek, rzecznika prasowe Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Kierowcą zajęli się ratownicy pogotowia na miejscu zdarzenia. Ruch samochodowy był chwilowo utrudniony.
Fot. Dawid Kurek
Dyskusja: