Czujni funkcjonariusze sprawdzali uzyskaną od mieszkańców informację, że na terenie gminy Wieprz ma się znajdować plantacja marihuany. Policjanci wybrai się na wycieczkę do lasu i trop się potwierdził.
Policjanci pojawili się w wytypowanym miejscu, gdzie w trakcie wykonywania czynności potwierdziły się ich ustalenia. Na jednej z polan w kompleksie leśnym rosło około 30 krzewów konopi indyjskich w różnym stanie rozrostu - od 230 cm do 370 cm. Wszystkie rośliny zostały zabezpieczone - informuje Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Funkcjonariusze wszczeli dochodzenie z art. 63 Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Uprawa konopi indyjskich jest zakazana i traktowana jest jako przestępstwo.
Aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3 - podkreśla rzecznik wadowickiej policji.
Policja podejrzewa, że nieznany jej na ten moment "plantator" zasadził zioło n polanie i chciał zrobić z niego nielegalny użytek.
Dyskusja: