Jak dowiadujemy się od rodziny, Gabriela odeszła od nas w nocy, 23 sierpnia, w szpitalu zaopatrzona Sakramentami Świętymi.
Miała 20 lat. Chorowała na zespół mielodysblastyczny (zwany też stanem przedbiałaczkowym). W powrocie do zdrowia rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Spytkowic, Ryczowa oraz Półwsi szukali dla niej dawcy szpiku do przeszczepu organizując szereg akcji. Dzięki temu zbudowano liczącą kilka tysięcy osób bazę danych.
Wydawało się, że dla 20-letniej Gabrieli pojawiło się światło w tunelu i będzie mogła walczyć z chorobą.
Dawca szpiku się znalazł, niestety choroby, które od marca atakowały Gabrysie nie pozwoliły nawet marzyć o przeszczepie. W ostatnim czasie Gabrysia bardzo cierpiała z powodu nieustającego bólu. Od Świąt Wielkanocnych nie opuszczała sali szpitalnej. Przez cały okres choroby Gabrysia żyła nadzieją oraz pomimo ciągłych przeciwności była pozytywnie nastawiona, mogła również liczyć na wsparcie najbliższej rodziny oraz przyjaciół - przekazał nam krewny zmarłej dziewczyny.
Pogrzeb Gabrieli odbędzie się w sobotę, 26 sierpnia, w jej rodzinnej miejscowości. Msza pogrzebowa zostanie odprawiona o godz. 13 w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Ryczowie, a potem trumna z ciałem Gabrieli Warzechy zostanie odprowadzona na wieczny spoczynek na miejscowym cmentarzu parafialnym.
Dyskusja: