Przygotowana przez ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła reforma sieci szpitali dużo zmienia w finansowaniu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Do tej pory opiekę w ramach umowy z NFZ mogły zapewniać lokalne ośrodki zdrowia, od 1 października mają się tym zająć szpitale zakwalifikowane do sieci.
Szpital Powiatowy im. Jana Pawła II w Wadowicach w sieci się znalazł. Posiada w przychodni na ulicy Karmelickiej gabinety lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej oraz SOR, więc teoretycznie jest przygotowany do zapewnienia takiej opieki.
Dla mieszkańców Wadowic niewiele się zmienia, choć mogą odczuć niedogodności, jeśli na SOR i do przychodni przy ulicy Karmelickiej w nocy i w święta zgłosi się więcej pacjentów z całego powiatu. Istnieje więc możliwość, że czas oczekiwania na poradę i diagnozę się wydłuży.
W gorszej sytuacji są mieszkańcy Kalwarii Zebrzydowskiej i Andrychowa przyzwyczajeni już do tego, że nie muszą w świętach szukać pomocy w innych miastach.
Po 1 października do lekarza w nocy i w święta będą musieli się udać do Wadowic. To samo dotyczy mieszkańców Brzeźnicy i Lanckorony, którzy korzystali z ośrodka zdrowia w Kalwarii oraz Wieprza, którzy jeździli do Andrychowa.
Samorządy Andrychowa, czy też Kalwarii Zebrzydowskiej próbują słać do ministerstwa, wojewody i NFZ pisma z protestami, ale to na razie na niewiele się zdało. Ministerstwo oraz NFZ nie wycofały się założeń reformy i pozostają przy swoim.
Dyskusja: