To już chyba taka tradycja, że jak tylko zaczyna padać, policja odnotowuje większa ilość wypadków i kolizji drogowych. Nie inaczej było w piątek (28.07).

Mocne słońce co jakiś czas zasłaniały gęste chmury, padało i grzmiało. Na drogach zrobiło się ślisko i po południu na ulicy Beskidzkiej w Wieprzu doszło do fatalnie wyglądającej kolizji.

Kierowca samochodu osobowego prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni, stracił panowanie nad autem, wpadł w poślizg i dachował. Na miejsc wezwano pogotowie ratunkowe, które udzieliło pomocy jednej osobie.

Nie trzeba było długo czekać by znowu wezwano pomoc. Tym razem do Frydrychowic, gdzie na drodze zderzyły się dwa samochody osobowe.

Wstępnie ustalono, że młody kierowca bmw na łuku drogi stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie autem i zderzył się z nadjeżdżającą z przeciwka kobietą w seicento.

W tym przypadku poszkodowana została kierująca fiatem. Pogotowie zabrało ją do szpitala na konsultację medyczną.

Policja wyjaśni dokładne przyczyny tego zdarzenia, jednocześnie prosi kierowców o ostrożność i dostosowanie jazdy do warunków pogodowych, które w ostatnim czasie są bardzo zmienne.

{gallery}FrydrychowiceWypadek{/gallery}