Tak to wygląda od kilku tygodni. Nie dały nic interwencje w zarządzie dróg. Nie wiem czy na trupa czekają czy co? - żali się nam mieszkaniec Barwałdu.
O co chodzi? Otóż w ciągu drogi krajowej nr 52 właśnie w Barwałdzie Górnym jest jedno z wielu przejść na tej ruchliwej jezdni. Nad przejściem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamontowała oznakowanie i oświetlenie.
Niestety jak donoszą nam mieszkańcy od bardzo długiego czasu nie działa. Swoje prośby o naprawę oświetlenia kierowali już do zarządcy drogi. Jak mówią , obiecano, że sprawa zostanie załatwiona. Do tej pory nic się nie zmieniło. Nieoficjalnie powodem jest brak prądu. Grozy dodaje fakt, iż oznakowanie boczne przy ulicy zasłaniają liście drzew i zarośli.
Jak mówi nam mieszkaniec gminy Kalwaria Zebrzydowska, przyjezdni kierowcy nie mają szans na zauważenie tego przejścia. Samochody na tym odcinku są bardzo rozpędzone, znajduje się tutaj także łuk drogi, który dodatkowo ogranicza widoczność.
Przejście, nie dość, że jest niebezpiecznie usytuowane, to jeszcze ostatnio zupełnie nieoświetlone.
Łatwiej jest przejść w nocy, ale tylko dlatego, że jest cisza i można usłyszeć auto - mówi nam mieszkaniec korzystający z przejścia.
Mieszkańcy nie odpuszczą i chcą by nagłośnić sytuację. Być może to spowoduje, że odpowiedzialni za tę sytuację wstaną ze stołków i ułatwią ludziom życie?
Uważajcie-Udostępniajcie! Nie działa oświetlenie przejścia w Barwałdzie Górnym jadąc od Kalwarii (wysokość skrętu na...
Opublikowany przez Franciszek Sarapata na 5 czerwca 2017
Dyskusja: