W sobotni poranek do Zespołu Szkół nr 1 zaczęły zjeżdżać się drużyny z różnych miejscowości powiatu suskiego, wadowickiego i oświęcimskiego.
Po krótkim apelu powitalnym uczestnicy ruszyli na grę terenową, kolejne punkty do których musieli dotrzeć rozmieszczone były na terenie całego miasta. W każdym punkcie kontrolnym czekało zadanie związane z wiejską codziennością. Po grze i obiedzie kolejnym punktem programu były zajęcia kulinarne, gdzie dzieci sprawdzały swoje talenty w zakresie samodzielnego przygotowania posiłków- informuje nas pwd. Daniel Pasierbek.
Kulminacyjnym punktem biwaku były oczywiście zabawy andrzejkowe. Jak informują nas harcerze, bal rozpoczął się od scenek , w których drużyny prezentowały się pozostałym uczestnikom jako rodziny farmerskie. Każda grupa zadbała o odpowiednie stroje, choreografie i inne atrakcyjne elementy prezentacji. Nareszcie rozpoczęła się zabawa.
Harcerze tańczyli, pląsali, śpiewali oraz brali udział w wielu ciekawych konkurencjach. Uczestnicy mogli także spróbować regionalnych potraw przygotowanych przez drużyny. Sobotni wieczór uwieńczyły tradycyjne wróżby – informują nas wadowiccy harcerze.
W niedzielę uczestnicy biwaku wzięli udział w mszy świętej w kościele parafialnym w Suchej Beskidzkiej. Po pożegnalnym apelu rozdano pamiątkowe dyplomy i małe upominki.
Jak zapewniają nas młodzi wadowiczanie, harcerze choć zmęczeni wrócili do domu uśmiechnięci i zadowoleni.
Za organizację biwaku odpowiadały dwie drużyny: 10 Drużyna Harcerska „Zimba" z Kurowa oraz 19 Drużyna Harcerska „303" z Suchej Beskidzkiej.
{gallery}HufiecAndrzejki{/gallery}
Dyskusja: